250g orzechów włoskich
100g orzechów brazylijskich
150g orzechów arachidowych
łyżeczka miodu
1/3 łyżeczki soli
płaska łyżeczka cynamonu
1/2 płaskiej łyżeczki kardamonu
Orzechy blendujemy na gładką masę (trwa to kilka/kilkanaście minut - w zależności od mocy blendera).
Gdy już puszczą olej dodajemy łyżeczkę miodu, troszkę soli, cynamonu, kardamonu i blendujemy jeszcze kilka minut, aby wszystko się razem dobrze ze sobą połączyło.
Masa podczas blendowania dosyć bardzo się nagrzewa, czasem jest wręcz gorąca, ale to nie jest powód do niepokoju :)
Masło najlepiej przełożyć do słoiczka i przechowywać zakręcone w lodówce.
Ze względu na zdrowotne właściwości orzechów naprawdę trzeba je spożywać, lecz oczywiście w odpowiednich ilościach!
I jeśli lubimy masło orzechowe to zdecydowanie polecam je zrobić samemu niż kupować gotowe w sklepie, ponieważ w tych kupowanych tak naprawdę nie wiadomo co siedzi, pomimo napisów na etykietach...
A wiadomo, że w fabrykach przy produkcji dużych ilości danego produktu różne rzeczy mogą 'przypadkiem' trafić i się również zmiksować...
Polecam ciekawy odcinek Kasi Bosackiej nt. orzechów:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz