czwartek, 20 marca 2014

Sery pleśniowe - wyjątkowo smaczne!

Sery pleśniowe przez niektórych traktowane są jako wykwintny przysmak, który najlepiej smakuje z winem i kojarzony jest z Francją. Niektórzy w ogóle nie tolerują serów pleśniowych - z powodu mdłego smaku i odurzającej woni (przypominają mi się słowa mojego brata, który kiedyś ze zdziwieniem zapytał mnie dlaczego jem śmierdzący i spleśniały ser :))

Serom pleśniowym nie można odmówić tego, że są znakomitym źródłem białka (ok 20g) oraz wapnia i fosforu, które sprzyjają budowie mocnych zębów i kości. We Francji te wykwintne sery są podawane już dzieciom w pierwszym roku życia. Sery te są również bogatym źródłem witaminy A, witamin z grupy B, a w szczególności witaminy B2 oraz witamin D, E i K (rozpuszczalnych w tłuszczach). Wszystkie sery są również bogate w potas i sód - najważniejsze elektrolity naszego organizmu, które odpowiadają za prawidłowy przebieg większości procesów w naszym organizmie, między innymi za prawidłową pracę mięśnia sercowego. Sery pleśniowe mają też więcej witamin niż wszystkie inne sery.

Ale nie wszystko złoto... są one bardzo kaloryczne, a tym samym więc są ciężkostrawne, zalegają na żołądku i wcale nie przyczyniają się do tego, by szczupło i pięknie wyglądać. Oczywiście jeśli nie jemy ich w nadmiarze, nic złego nam nie robią. Gdy zaś przesadzimy z ilością, wtedy mogą okazać się nieco zgubne w skutkach.

Ja je ubóstwiam pomimo naprawdę charakterystycznego zapachu i smaku.

1-2 razy w tygodniu jako składnik podwieczorku idealne :)

Polecam artykuł:
http://www.swiat-serow.pl/przewodnik/sery-z-niebieska-plesnia/


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz